Dziś kolejny uszytek, który powstał z myślą o urodzinach teścia. Wybrałam się do jednego z moich ulubionych sh w celu znalezienia jakiejś oryginalnej kreacji ale nic mnie na kolana nie rzuciło zatem kupiłam poszewkę na kołdrę :).
( Tu materiał już odpowiednio złożony i przygotowany do zrobienia wykroju :).)
Kupując ją, już wiedziałam co z niej powstanie dlatego po przyjściu do domu wrzuciłam do pralki i jak tylko wyschła to zabrałam się do krojenia i szycia.
Wybrałam model spódnicy z koła. Po pierwsze jeszcze takiej nie mam a po drugie jest łatwa i szybka do wykonania :).
Gdzieś wyczytałam czy usłyszałam iż żeby idealnie wyliczyć jaki powinien być obwód pasa w tego typu spódnicach należy poczynić następujące wyliczenia :
obwód naszych bioder podzielić przez 6,28 i wynik ma być długością naszego promienia , który należy odmierzyć w celu wycięcia koła na pas :)
Faktycznie się zgadza ale ja zrobiłam większą "dziurę" ponieważ stwierdziłam że przy moim odchudzaniu praktyczniejsza będzie spódnica na gumce niż na pasku ( z racji takiej iż mam nadzieję zmniejszenia obwodu pasa :P a w przypadku gumki będzie z tym mniej zachodu że tak powiem) i na dodatek chciałam żeby była bardziej pomarszczona właśnie w okolicach pasa, stąd ta decyzja.
Po wykrojeniu materiału, podwinęłam to co trzeba, pozszywałam to co trzeba i wciągnęłam w odpowiednie miejsce szeroką gumkę :), zaszyłam, wyprasowałam i tak oto powstała moja pierwsza spódniczka z koła :).
A tak się w niej prezentuję :
Z moimi kaloszami w tle :P
Zdjęcia robione przez Zuziolka :)
Po uszyciu tej spódnicy wiem to na pewno że nie będzie ona jedyną tego typu w mojej szafie. Bardzo podoba mi się taki krój. Jest wygodna i ładnie wygląda na prawie każdej sylwetce ponieważ jest bardzo kobieca a poza ty pomaga w ukryciu pewnych mankamentów figury ;) Wszystkim serdecznie polecam taki model.
Pozdrawiam LaFaMi
Spodniczki z kola/polkola to idealne modele. Szyje sie szybko, bezproblemowo i kazda kobieta (no, prawie kazda) dobrze w nich wyglada.
OdpowiedzUsuńTwoja "zaslonka" ma bardzo fajny kolor.
Ja gdzies mam wyliczenia, w ktorych nalezy wymierzyc obwod talii, ale ja przewaznie robie z paskiem.
Z resztki zaslonki uszyj gorset! :)
No i gula jestem, bo to poszewka, a nie zaslonka :D
UsuńZmylil mnie ten zaslonkowy wzor.
Czy mozesz wylaczyc weryfikacje obrazkowa, plissss?
póki co za gorsety się nie zabieram :P, wiem że to za wysokie progi że tak powiem jak dla mnie :P ale mam w planach z reszty uszyć podobną spódniczkę dla Zuzka :)
UsuńA z tą weryfikacją to nawet nie wiedziałam że to mam :/, też mnie to nerwuje na innych blogach, muszę poszperać w ustawieniach i to zmienić
Buziaki
Już to zmieniłam w ustawieniach, mam nadzieję że teraz komentowanie moich wypocin będzie przyjemniejsze i bardziej dostępne
UsuńPozdrawiam
mam jedna spódnice z koła i zawsze wydaje mi się że wyglądam w niej jakoś grubo, twoja ma ładne kolory wiosenne i do tego kto by pomyślał, że jest uszyta z poszewki :)
OdpowiedzUsuńMój mąż stwierdził że na imprezie się będą ze mnie śmiać że mam podszewkową kieckę a nikt się nie zorientował :), może dlatego że nie jest to jakiś taki typowy wzór dla pościeli :)
UsuńBuziaki
Dodaje blog do obserwowanych, i zapraszam również do siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe rzeczy, i porady. Sama próbuję szyć i jestem na diecie, także będę tu częsciej :)
pozdrawiam, i wytrwałości :)
http://roupa-cuello.blogspot.com/
Zajrzę jak najbardziej i trzymam kciuki za wytrwałość w dietowaniu :)
UsuńBuziaki
Wystawiłam te zdjęcia na wizażu i wiecie co ... ludzie stwierdzili że jest za długa ta spódnica i że się nadaje na plażę:/. Może coś w tym jest bo jak dłużej się przyglądam tej kiecce to faktycznie jest za długa ale żeby na plażę ??? No cóż... Może i na plażę...
OdpowiedzUsuń